Kulisy Powstania Wielkopolskiego

Wielkie Księstwo Poznańskie: Polacy, Niemcy, pruska polityka 1815-1914

Przemysław Matusik

Wybierz Strony

I rzeczywiście Polacy radzili sobie nadspodziewanie dobrze w coraz bardziej dla nich opresyjnej sytuacji. Testowali także różne możliwości, a po odwołaniu Żelaznego Kanclerza w 1890 roku część konserwatywnych polityków podjęła nawet próbę porozumienia się z pruskim państwem, uzyskując w zamian pewne koncesje, jednak ostatecznie zakończyło się to fiaskiem. Prusacy najwyraźniej zignorowali zmiany, jakie zachodziły w polskim społeczeństwie. Miejsce lidera polskiej społeczności zamiast szlachty, której pozycja majątkowa i społeczna systematycznie słabła, zajmować zaczęła dość wąska, ale nader aktywna warstwa polskiej inteligencji. Istotną rolę odgrywało duchowieństwo, zajmujące pozycję kierowniczą w szeregu polskich przedsięwzięć narodowych, w tym np. w kluczowym dla budowy pozycji gospodarczej Związku Spółek Zarobkowych, którego patronem był najpierw ks. Augustyn Szamarzewski, następnie samorodny ekonomiczny geniusz, ks. Piotr Wawrzyniak. Poza tym istotną rolę w modernizacji polskiej społeczności odgrywało wychodźstwo do przemysłowych okręgów Niemiec zachodnich, do Westfalii i Zagłębia Ruhry, zasilające Poznańskie wypracowywanymi tam kapitałami. Także dlatego w 1914 roku okazało się, że w sumie to Polacy wygrali rywalizację z dotowaną przez rząd Komisją Kolonizacyjną, nabywając o ponad 100 tysięcy ha ziemi więcej niż ona. Coraz mocniej zaznaczała się także polska obecność w miastach, zwłaszcza mniejszych, gdzie coraz skuteczniej konkurowano z niemieckimi i żydowskimi sąsiadami. Jeśli w 1882 roku tylko jedna czwarta właścicieli przedsiębiorstw handlowych było Polakami, to w 1907 odsetek ich wzrósł do ponad 43%. Polska aktywność i skuteczność w przeciwstawianiu się polityce najpotężniejszego państwa w Europie zaczęła być dostrzegana i budziła zastanowienie nie tylko polityków, lecz i niemieckiego świata naukowego. W związku z tym w początku XX wieku powstało kilka analiz gospodarczo-społecznych tego zjawiska. Autorem jednej z nich był Ludwig Bernhard, zatrudniony na krótko w powstałej w 1903 roku Akademii Królewskiej w Poznaniu, autor wydanego w 1907 roku dzieła „Polskie życie organizacyjne w prowincji poznańskiej. Kwestia polska” („Das polnische Gemeinwesen im der Provinz Posen. Die Polenfrage”). Mimo wyraźnie niechętnego nastawienia praca Bernharda była wyraźną pochwałą polskiej aktywności organizacyjnej, wskazywała na zasadnicze znaczenie polskiego duchowieństwa w kierowaniu systemem organizacyjnym, na zręczność kół kierowniczych w wykorzystaniu pruskiego prawa w osiąganiu polskich celów. Jako antidotum Bernhard proponował wzmożenie niemieckiej kolonizacji, która miała zmienić stosunki narodowościowe w Księstwie. Do innych wniosków dochodził z kolei Moritz Jaffe, autor wydanych w 1909 roku dziejów Poznania pod pruskimi rządami („Die Stadt Posen unter preussischer Herrschaft”), sceptycznie odnoszący się do osadnictwa wiejskiego i wskazujący, iż walka o Poznańskie rozegra się w miastach, do których Polacy wkraczali coraz śmielej. Nawet więc w niemieckim dyskursie brak było jedności w diagnozowaniu sytuacji, a powtarzane w oficjalnych sytuacjach gromkie deklaracje o odwiecznej niemieckości tych ziem skrywały poważne wątpliwości. Dał temu wyraz w 1911 roku pracujący w Bibliotece Królewskiej w stolicy prowincji Gotthold Schulz-Labischin, który w poetyckiej wizji niemieckiego Poznania przytoczył jednak legendę o polskich rycerzach, śpiących „głęboko pod katedrą i [biskupim] zamkiem” oraz czekających na hasło do walki i zwycięstwa. Siedem lat później hasło zostało wydane.

 

Wybierz Strony

Powiązane informacje