Kulisy Powstania Wielkopolskiego

Struktura społeczna i narodowa Wielkopolski u progu Wielkiej Wojny

Tadeusz Janicki

Wybierz Strony

Społeczeństwo wielkopolskie „u progu Wielkiej Wojny” miało rozbudowaną oraz hierarchiczną strukturę, zarówno pod względem społecznym, jak i narodowościowym. Na jej szczycie znajdowało się ziemiaństwo i nieliczna, z reguły niemiecka i żydowska burżuazja. Następne miejsca w hierarchii społecznej zajmowały inteligencja, drobnomieszczaństwo i bogaci chłopi, a na jej najniższym szczeblu znajdowali się drobni gospodarze oraz szczególnie liczne grupy robotników rolnych i przemysłowych.

Powyższa struktura była wypadkową feudalnej przeszłości, postępującej industrializacji oraz procesów modernizacyjnych związanych z rozwojem oświaty i kultury masowej. Wpływały na nią również ruchy naturalne i migracyjne ludności oraz polityka germanizacyjna pruskiego zaborcy i działania obronne podejmowane przez Polaków[1].

Pomimo postępujących procesów modernizacyjnych w dalszym ciągu o przynależności do określonej grupy społecznej i pozycji społecznej w przeważającej mierze decydowało urodzenie. Zjawisko mobilności społecznej w dwóch ostatnich dekadach przed wybuchem wojny było coraz bardziej wyraźne, ale dotyczyło szczególnie średnich i niższych szczebli drabiny społecznej. W rezultacie na początku XX wieku w Wielkopolsce w dalszym ciągu występowały głębokie podziały społeczne, a poszczególne grupy różniły się między sobą pozycją prawną, zamożnością, pełnionymi funkcjami, stylem życia, a nawet strojem.

Jednym z niewielu czynników o charakterze ponadgrupowym była wiara: katolicka w przypadku Polaków, ewangelicka w przypadku Niemców i mojżeszowa w odniesieniu do Żydów. Pomimo postępującej urbanizacji większość Wielkopolan mieszkała na wsi lub w niewielkich miastach.

 

Liczba ludności – ruchy naturalne i migracyjne

Przez cały tzw. długi XIX wiek liczba mieszkańców Wielkiego Księstwa Poznańskiego systematycznie rosła. W latach 1890-1910 przyrost naturalny osiągnął najwyższy poziom i wynosił od 35 do 40 tysięcy rocznie. Wynikło to z utrzymywania się wysokiego współczynnika urodzeń, który aż do 1910 roku przekraczał 40‰ rocznie, i systematycznego spadku współczynnika zgonów, który w 1875 roku wynosił 31‰, a w 1911 już tylko 19,9‰. Znaczący spadek współczynnika zgonów był rezultatem zmian gospodarczych i cywilizacyjnych prowadzących do lepszego zaopatrzenia ludności w żywność oraz znaczącego postępu w dziedzinie oświaty, higieny i wiedzy medycznej. W rezultacie w Wielkopolsce następowało również systematyczne wydłużanie się przeciętnej długości ludzkiego życia.

Poza przyrostem naturalnym, liczba ludności Wielkopolski zależała od salda zewnętrznych ruchów migracyjnych, które na przełomie XIX i XX wieku (podobnie jak w całym XIX wieku) było ujemne. Wśród osób przybywających do Wielkopolski przeważali Niemcy, w tym szczególnie wojskowi, urzędnicy, kupcy, bankierzy, rzemieślnicy, rolnicy i jedynie w niewielkim zakresie robotnicy. Liczebność innych grup etnicznych przybywających do Wielkopolski w drugiej połowie XIX wieku, w tym szczególnie Żydów i Polaków z pozostałych zaborów, była stosunkowo nieliczna.

Drugim zjawiskiem, które decydowało o stanie salda zewnętrznych ruchów migracyjnych, była emigracja z Wielkopolski, która przybrała na sile w ostatnich dziesięcioleciach XIX wieku. Dotyczyła ona wszystkich mieszkających w Wielkopolsce grup etnicznych, jednak ze względu na strukturę narodowościową tego regionu najliczniejszą grupę wśród wyjeżdżających stanowili Polacy. Główną przyczyną emigracji były czynniki ekonomiczne i społeczne, w tym szczególnie przeludnienie wsi, bieda, głód oraz brak perspektyw na znalezienie na miejscu pracy i osiągnięcie samodzielności ekonomicznej. Tymczasem emigracja i praca poza rolnictwem przynosiła wyższe dochody oraz pozwalała na osiągniecie wyższego statusu społecznego. Mieszkańcy Wielkopolski w poszukiwaniu pracy i lepszego życia wyjeżdżali w głąb Rzeszy Niemieckiej (szczególnie do podlegających szybkiej industrializacji Nadrenii i Westfalii) albo decydowali się na emigrację zamorską, w ramach której głównym celem wyjazdów była Ameryka Północna.

Z ruchami migracyjnymi związane były negatywne i pozytywne zjawiska ekonomiczne i społeczne. Z jednej strony emigracja zarobkowa pozbawiała społeczeństwo polskie ludzi młodych, dynamicznych i przedsiębiorczych, którzy w poszukiwaniu lepszego życia opuszczali Wielkopolskę, często wbrew antyemigracyjnej propagandzie polskiej prasy. Z drugiej strony zarobione w zachodnich Niemczech i Ameryce pieniądze były wydawane i inwestowane w Wielkopolsce, co przyczyniało się do ożywienia jej gospodarki. Ponadto mieszkając i pracując na Zachodzie polscy emigranci zapoznawali się odmiennymi od wielkopolskich stosunkami gospodarczymi i społecznymi, a uczestnicząc w życiu związkowym i strajkach formowali swoją świadomość klasową. Wielu z nich po pewnym czasie wróciło do Wielkopolski i dzięki zdobytej wiedzy i nowej świadomości stało się ważnym czynnikiem emancypacji chłopów małorolnych i robotników rolnych oraz demokratyzacji stosunków społecznych na wsi i w mieście.

W latach 1871-1913 na stałe wyjechało z Wielkopolski ok. 440 tysięcy Polaków, którzy głównie osiedlali się w Nadrenii i Westfalii. W 1913 roku w wymienionych regionach przebywało 105 tysięcy Polaków, a w stolicy Niemiec 80 tysięcy. W tym samym okresie z Wielkopolski wyjeżdżali również Żydzi i Niemcy, choć władze pruskie starały się powstrzymać odpływ tych ostatnich, gdyż było to sprzeczne z celami ich polityki narodowościowej w prowincji poznańskiej.

Ujemne saldo zewnętrznych ruchów migracyjnych w latach 1871-1913 było jednak zdecydowanie mniejsze od wspomnianego wcześniej przyrostu naturalnego. W rezultacie liczba ludności Wielkopolski wzrosła z 1,6 miliona w 1875 do 2,1 miliona w 1910 roku.

Wybierz Strony

Powiązane informacje