Wielkopolskie Oddziały Powstańcze oraz Siły Zbrojne w byłym zaborze pruskim 1918–1920 — ubiór, oporządzenie, oznaki
Marek Rezler
Wybierz Strony
- Problematyka dotycząca broni i barwy polskiego wojska (...)
- Powstanie wielkopolskie 1918-1919
- Należy wyodrębnić dwa źródła przenikania na teren Wielkopolski mundurów (...)
- Stosunkowo mało znany jest fakt istnienia (...)
- Wojska aeronautyczne (balonowe)
Wojska aeronautyczne (balonowe)
Mundur ustalony rozkazem dziennym DG nr 150 z 3 czerwca 1919 r. (jakkolwiek do tworzenia tych wojsk przystąpiono już w maju tegoż roku). Ubiór taki jak u lotników; na lewym rękawie żółta podkładka o wymiarach 8X1,5 cm, ze srebrną kotwicą. Oficerowie i podoficerowie oo ukończeniu szkoły aeronautycznej nosili na patkach kołnierza haftowane srebrem skrzydło z kotwicą i lampasy z wypustką na spodniach — jak u lotników.
Obecnie największym zbiorem pamiątek po wojskach aeronautycznych Armii Wielkopolskiej dysponuje Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.
Tabory (treny)
Umundurowanie dla taborów określano w rozkazie dziennym DG nr 33 z 6 lutego 1919 r. p. 3 II a 7: miał to być mundur ogólnowojskowy, lecz z wypustkami brązowymi. Nie wiadomo jednak, czy przepis ten udało się zrealizować, gdyż najczęściej żołnierze taborów nosili mundur ogólnokawaleryjski względnie kurtki jednorzędowe z krytym zapięciem, ale z czerwonymi proporczykami na kołnierzach.
Mundur trenów, ale bez ostróg mieli prawo nosić także pielęgniarze w szpitalach polowych.
Żandarmeria
Żandarmeria w Wojsku Wielkopolskim dzieliła się na:
- Żandarmerię Krajową — spełniającą funkcje policyjne wewnątrz kraju,
- Żandarmerię Polową — spełniającą funkcje porządkowe w wojsku, głównie na froncie
Żandarmeria Krajowa nosiła mundur według rozkazu dziennego DG nr 48 z 21 lutego 1919 r. (oraz załącznik IV): kurtka munduru ogólnowoj-skowego, kroju oficerskiego, z jasnożółtymi wypustkami. Płaszcz kawaleryjski jednorzędowy dla żandarmów, dwurzędowy z wypustkami żółtymi dla oficerów. Reszta ubioru jak w mundurze ogólnowojskowym, z jasnożółtymi wypustkami. Tegoż dnia, 21 lutego rozkazem Dowództwa Żandarmerii Krajowej zabroniono żandarmom, z wyjątkiem objazdowych, noszenia wojskowych oznak stopnia na rękawach, aż do czasu ustalenia osobnych dystynkcji dla żandarmerii. Ustalono je 1 kwietnia 1919 r. rozkazem nr 24 Dowództwa Żandarmerii Krajowej, p. 3, według następującego schematu:
Nazwa stopnia
|
Oznaka
|
żandarm
|
1 naszywka w trójkąt z taśmy ochronnego koloru, 1 cm nad wycięciem rękawa
|
starszy żandarm
|
2 naszywki wzoru jak wyżej
|
wachmistrz
|
1 naszywka i 1 rozetka (sposób naszycia jak wyżej)
|
starszy wachmistrz
|
2 naszywki i 1 rozetka
|
wachmistrz powiatowy
|
2 naszywki i rozetka oraz 1 galon srebrny szerokości
3 mm na wycięciu rękawa.
|
Oznaki te należało naszyć najpóźniej do 10 maja 1919 r. przepis nie przewidywał zmiany stopni dla oficerów. Jednym z paradoksów Żandarmerii Krajowej jest fakt, że sami żandarmi czasem ubierali się nieprzepisowo lub poza służbą nosili ubrania cywilne, co także było zabronione. Również osobnym rozkazem trzeba było żandarmom przypominać o obowiązku noszenia biało-czerwonych wstążeczek na kołnierzu. Przewidywano także noszenie munduru drelichowego, a 5 kwietnia 1919 r. wprowadzono obowiązek podbijania butów i trzewików gwoździami (ze względów oszczędnościowych).
Żandarmeria Polowa: mundur ustalony rozkazem dziennym DG nr 43 z 16 lutego 1919 r.: ogólnowojskowy, ale z żółtymi wypustkami, lampasem żółtym szerokości 2,5 cm na spodniach i otokiem takiegoż koloru na rogatywce. Podwójny żółty sznur wokół szyi, spięty na plecach, przechodzący pod prawym naramiennikiem i przypięty do trzeciego guzika zapięcia kurtki. Na lewej piersi (u oficerów nad lewą górną kieszenią kurtki) w czasie służby noszono ryngraf mosiężny szerokości 6 cm dla podoficerów i szeregowców — żandarmów i 4 cm dla oficerów. Na ryngrafie orzeł i napis: „Dowództwo Główne W.P.z.P. Żandarmeria Polowa" oraz numer.
Szwadron żandarmerii polowej przy Dowództwie Głównym występował w ułankach, ponadto nosił na kołnierzach patki żółte z białometalo-wymi orłami wzoru jak orły noszone przez oficerów i szeregowych Dowództwa Głównego. Rozkaz dzienny DG nr 139 z 23 maja 1919 r. p. I b § 9 zezwalał całej żandarmerii polowej na noszenie tej samej oznaki na kołnierzu, jak ogłoszona w rozkazie nr 116 z 30 kwietnia 1919 r. p. 2 A dla Sztabu Dowództwa Głównego (na patce żółtego koloru — rozkaz dzienny DG nr 147 z 31 maja 1919 r. p. I § 2). W marcu 1919 r. żandarmerii polowej w skład uzbrojenia etatowo dodano rewolwer.
Sądownictwo
Mundur ogólnowojskowy z wypustkami wiśniowymi. Kołnierz z materiału kurtki, bez biało-czerwonych wstążeczek. Wiśniowa wypustka w szwach spodni i takaż w szwach rogatywki. Od stycznia 1920 roku oficerowie Korpusu Sądowego nosili na kołnierzach patki koloru kurtki z czarnym obszyciem oraz ażurowym orłem zygmuntowskim z literą S. W rzeczywistości orzeł ten był umieszczany na patkach sukiennych koloru czerwonego. Samą literę S wprowadzono dla oficerów Korpusu Sądowego rozkazem dziennym DG nr 192 z 15 lipca 1919 r. p. II a § 8 i rozkazem nr 209 z 12 sierpnia 1919 r. p. S. § 3.
Różnica występowała w oznakach stopni i funkcji. W przypadku gdy sprawowana funkcja miała charakter tylko sądowy, prawniczy, wówczas jej oznaki były wykonane z popielatej lub złotawej taśmy. Natomiast gdy pełniona funkcja odpowiadała określonemu stopniowi oficerskiemu, wówczas oznaka tego stopnia wykonana była z przepisowej dla oficerów Wojsk Wielkopolskich taśmy z galonu srebrnego.
Oznaki funkcji w sądownictwie Armii Wielkopolskiej przedstawiały się następująco:
Nazwa funkcji
|
Oznaka
|
Pomocnik sekretarza
|
Naszywka z popielatej taśmy szerokości 1,5 cm z rozetką
|
Sekretarz
|
Naszywka jak wyżej oraz dwie proste taśmy, również popielate, w odległości 0,5 cm jedna od drugiej.
|
Podaudytor i oficer wojskowy
|
Złota taśma szerokości 1 cm i 1 wąski szunrek
|
Audytor
|
Złota taśma szerokości 1 cm nad mankietem i 2 wąskie złote sznurki na mankiecie.
|
Prezydent
|
Oznaka jak wyżej, lecz taśma górna z rozetką.
|
Służba zdrowia
Ubiór dla całej służby zdrowia był oparty na mundurze ogólnowojskowym z wypustkami, których kolor był uzależniony od pełnionej funkcji.
Lekarze: wypustka ciemnogranatowa, granatowe prostokątne patki na kołnierzu z białometalowym wężem Eskulapa; niekiedy zamiast patek noszono biało-czerwone wstążeczki oraz numer pułku i węża Eskulapa.
Aptekarze: mundur ogólnowojskowy kroju oficerskiego, z wypustkami różowymi.
Sanitariusze: mundur formacji macierzystej, z wężem Eskulapa na prawym rękawie, na wysokości ramienia.
Pielęgniarze: mundur trenów, bez ostróg.
Tragarze chorych: mundur swej formacji z białą opaską na lewym rękawie, na wysokości ramienia, z czerwonym krzyżem.
Weterynarze: mundur kroju oficerskiego z wypustką oliwkową. Takież patki na kołnierzu, z białometalowym wężem weterynarii.
Duchowieństwo
Mundur duchownych wojskowych był uzależniony od okoliczności w jakich wypadało działać.
Pierwszy, tymczasowy przepis ubiorczy dla duchowieństwa był wydany 1 lutego 1919 roku (rozkaz dzienny DG nr 28 p. 4 b, c). Duchowni wojskowi mieli nosić pasy jedwabne:
- kapelan: czarny z frędzlami czarnymi,
- proboszcz dywizyjny, czarny z frędzlami srebrnymi,
- dziekan generalny: zielony ze złotymi frędzlami.
Ostatecznie jednak ubiór ten został ustalony 8 lutego (załącznik do rozkazu dziennego nr 35) i przewidywał różne zestawy, w zależności od aktualnych potrzeb:
Podczas uroczystości kościelnych: sutanna, przy czym zależnie od zajmowanego stanowiska duchowni nosili:
- kapelan pułkowy: pas z czarnej mory z czarnymi frędzlami,
- proboszcz dywizyjny: peleryna i pas jak wyżej, ze srebrnymi frędzlami,
- dziekan generalny: peleryna, narękawki, guziki zielone i zielony pas ze złotymi frędzlami.
Płaszcz dwurzędowy (2x6 guzików) szary z wypustkami fioletowymi w tylnych klapach i wokół rękawów.
Spodnie czarne do wysokich butów.
Rogatywka czarna z fioletowymi wypustkami i orłem ze złotym krzyżykiem. Srebrne przesuwki na podpince, fioletowy trefl z białymi obrączkami: 1 — u kapelana, 2 -— u proboszcza, 3 — u dziekana generalnego.
W garnizonie: czarna czamarka z pęczkami i stojącym kołnierzem obszytym fioletową wypustką. Na kołnierzu prostokątne fioletowe patki (niekiedy z małym guzikiem), z krzyżykiem z białego metalu (u dziekana generalnego pozłacanymi i ze złotą literą G, u dziekana okręgowego z takąż literą O). Krzyżyk grecki. Inne szczegóły ubioru bez zmian.
W polu: „litewka" szara ze stojącym podwójnym kołnierzem, z cyfrą na patce oznaczającą: arabska — numer pułku, rzymska — numer dywizji. Spodnie obszyte skórą, rogatywka szara. Buty wysokie, trzewiki ze sztylpami.
Także duchownym zdarzało się nie przestrzegać przepisów ubiorczych. Trefl na rogatywce najczęściej był oficerski, srebrny. Przepinano płaszcz tworząc mały wyłóg, nie umieszczano wszystkich oznak, naszywano sobie oznaki stopni oficerskich, które następnie trzeba było odpruwać itd Na ogół jednak duchowieństwo wyglądało pod względem umundurowania dość jednolicie.
Szkoły wojskowe
Spośród szeregu szkół wojskowych, kształcących na nieraz przyspieszonych kursach kadry dla pozbawionych fachowych dowódców jednostek Wojska Wielkopolskiego, należałoby zwrócić uwagę na dwie, które nosiły odrębne oznaki i odznaki oraz miały w umundurowaniu szczegóły wyraźnie różniące elewów (zwanych wówczas aspirantami) od kadry liniowej .
Wielkopolska Szkoła Podoficerów Piechoty: pierwszym sygnałem o jej utworzeniu był rozkaz dzienny DG nr 43 z 16 litego 1919 r. p. 1 I 2. Oficjalnie jednak utworzona została 1 marca tegoż roku (rozkaz dzienny DG nr 56), zatwierdzony 30 kwietnia, rozkazem nr 116 p. I b §3 C. Wówczas też zostały zatwierdzone oznaki Szkoły:
- na naramiennikach monogram ze splecionych liter WSP (u kadry bia-łometalowy, u elewów najprawdopodobniej malowany przez szablon),
- odznaka metalowa przedstawiająca orła na tle skrzyżowanych karabinów, z datą 8 III 1919 r. (oficjalna data założenia Szkoły). Do jej noszenia uprawniony był personel nauczający i uczniowie po zdaniu egzaminu i przyznaniu patentu — na lewej piersi, na wysokości między trzecim i czwartym guzikiem zapięcia.
Szkoła Oficerska: utworzona 17 maja 1919 r. w Poznaniu. Początkowo aspiranci nosili mundury swoich formacji macierzystych, bez numeru pułkowego na kołnierzu. W załączniku do rozkazu dziennego DG nr 189 z 12 lipca 1919 r. ogłoszono „Statut Szkoły Oficerskiej Piechoty w Poznaniu", którego punkt 13 głosił: „Aspiranci noszą litery szkoły „S.O." z metalu białego na karmazynowej patce kołnierza, mundur żołnierza piechoty, dystynkcje szarż posiadanych w szkole oraz temblak oficerski przy bagnecie".
Rozkazem dziennym Dowództwa Głównego nr 220 z 6 września 1919 r. Dział I § 6 wprowadzono osobny mundur dla aspirantów Szkoły Oficerskiej .
Kurtka kroju oficerskiego, z ciemnoczerwonymi wypustkami (według przepisu: karmazynowymi), zapięta na 6 guzików. Na kołnierzu patki ciemnoczerwone wycięte z typu w trójząb, o wymiarach 6X 9 cm. Na patce białometalowa względnie haftowana srebrem gałązka laurowa. Na naramiennikach litery SO. Spodnie kroju oficerskiego, zwężane od kolana, rogatywka jak w mundurze ogólnowojskowym.
Płaszcz z kołnierzem lekko podniesionym, z patkami ciemnoczerwonymi, podłużnymi, wyciętymi z tyłu w trójząb o wymiarach 3,5x9 cm. Na patce mały guzik mundurowy. Na naramiennikach (również obwiedzionych wypustką) monogram SO.
Rozkazem dziennym DG nr 230 z 31 września 1919 r. Dział I § 2 wprowadzono oznakę szarż dla aspirantów Szkoły Oficerskiej: dwie naszywki w trójkąt z szarej taśmy (takiej jak u kaprala Wojsk Wielkopolskich), ze srebrnym galonikiem pod każdą z nich. Nad mankietem przy wycięciu rękawa dodatkowy guzik mundurowy.
Administracja
Zgodnie z dekretem Komisariatu Naczelnej Rady Ludowej z 9/10 kwietnia 1919 r. w Wojsku Wielkopolskim istniały dwie grupy urzędników, o odrębnych oznakach:
a) oficerowie administracji wojskowej — nosili mundur ogólnowojskowy (oficerski) z ciemnowiśniowymi wypustkami;
b) urzędnicy wojskowi w rangach oficerów — mundur jak wyżej lecz oznaki złote zamiast srebrnych.
Rozkazem dziennym DG nr 134 z 18 maja 1919 r. p. I b § 1 zatwierdzono opis oznak dla oficerów rachunkowych i prowiantowych: za wstążeczką biało-czerwona naszyte wiśniowe patki wycięte w trójząb (,,w formie patek oficerów sztabu generalnego"), z białometalowymi literami ~.A. (Oficer Administracji). Trzeba przyznać, że wspomniany w przepisie skrót nie był zbyt popularny i po prostu na patkach kołnierza go nie noszono. W rezultacie gen. Dowbor-Muśnicki w sierpniu 1919 roku wydał Komendzie
Miasta wyraźny rozkaz egzekwowania od oficerów administracji przestrzegania tej części przepisu. Jeszcze wcześniej zauważono, że oficerowie administracji wojskowej, rachunkowi i prowiantowi oraz oficerowie Obrony Krajowej podpisują się tylko swym stopniem wojskowym, unikając określenia specjalności. Stan ten również był przyczyną wydania odpowiedniego rozkazu.
Niezwykle ciekawy rozkaz dotyczący administracji został wydany 7 czerwca 1919 roku: „Wszyscy znajdujący się w terenie zajętym przez wojsko Polskie urzędnicy, winni zdjąć szlify i odznaki niemieckie dla niknięcia nieporozumień, chociażby pełnili służbę w polskich urzędach. (Przypomnijmy: rozkaz ten wydano w czerwcu 1919 roku — !. M.R.)). poszczególnym komendantom i dowódcom zwrócić na to baczną uwagę ścisłego wypełnienia rozkazu dopilnować; termin wykonania tygodniowy od dnia otrzymania tego rozkazu. W razie niedopełnienia rozkazu — grozi internowanie".
W trakcie analizy munduru najważniejszych broni i służb Armii Wielkopolskiej wyraźnie widać dążność do maksymalnej jednolitości. Uderza też fakt istnienia w zasadzie dwóch rodzajów munduru (nie licząc ubioru duchowieństwa) uzupełnionych stosunkowo dużą liczbą oznak szczegółowych dla konkretnych broni — częściowo całkowicie nowych, częściowo zapożyczonych z dwu kolejnych przepisów obowiązujących w innych dzielnicach Polski. Jest to zjawisko w pełni zrozumiałe jeśli się zważy, że dążono wówczas do wyodrębnienia w minimalnym chociażby stopniu rodzajów broni jeśli nie odrębnym mundurem, to przynajmniej oznaką.
Baza materiałowa umundurowania Wojsk Wielkopolskich
Trudno dziś odtworzyć bazę materiałową munduru wielkopolskiego. W zasadzie, zwłaszcza w pierwszym okresie, opierano się głównie na zapasach niemieckich. Stopniowo jednak zaszła potrzeba zorganizowania stałych wytwórni mundurów. Czołowe miejsce zajmowały zakłady odzieżowe przy ulicy Bukowskiej (dziś Zakłady im. Komuny Paryskiej ,,Mo-dena" przy ul. Świerczewskiego) w Poznaniu, późniejsze Państwowe Zakłady Umundurowania. Poznań był głównym ośrodkiem produkcji mundurów. Ponadto funkcjonowały zakłady krawieckie pracujące na potrzeby wojska, z których znaczną część stanowiły ośrodki pracy chałupniczej, wykonywanej głównie przez kobiety, które szyły mundury, czapki itd. na zamówienie, z dostarczonych materiałów. Trzecim ośrodkiem produkcji umundurowania były etaty krawca i szewca kompanijnego. Ich zadaniem była w zasadzie naprawa uszkodzonych części umundurowania. Jednakże w okresie początkowym, gdy przepisy ubiorcze zaczęto dopiero wprowadzać, musieli się oni zająć przerabianiem noszonych przez żołnierzy mundurów, z braku nowych uniformów, szytych według oficjalnych wzorów. Wzory te były do dyspozycji krawców batalionowych, ci zaś przekazywali je swym kolegom w kompaniach. Niestety, o ile autorowi wiadomo, żaden z tych wzorów do dziś nie przetrwał.
Sprawy mundurowe załatwiane były przez Sekcję III (Umundurowania) Departamentu Intendentury Szefostwa Aprowizacji.. Sekcji tej podlegały zarówno urzędowe jak i prywatne wytwórnie umundurowania. Produkcja, chociaż sprężyście zorganizowana, nie była w stanie od razu zaspokoić potrzeb wszystkich formacji w zakresie ubiorów przepisowych. Mimo to pewien zapas istniał; oficerowi np. wolno był mieć tylko jeden mundur, przy czym mógł on poprzestać na uniformie przydzielonym lub zamówić go u krawca odpłatnie, ale za przedstawieniem zapotrzebowania z Urzędu Umundurowania.
Ze względu na duże obciążenie krawców pracą na rzecz zaspokojenia podstawowych potrzeb wojska, niedozwolone było zamawianie u nich mundurów dodatkowych, nawet za pełną odpłatnością. Zabronione było także robienie zapasów umundurowania w oddziałach. Kompletny zestaw mundurowy przydzielano raz w roku, przy czym szeregowi i podoficerowie otrzymywali mundur już gotowy, oficerowie zaś z reguły szyli sobie umundurowanie na własny koszt, z przydzielonego sukna. Mimo tych trudności udało się jednak, na przełomie maja i czerwca 1919 roku uzyskać względnie jednolity wygląd wojska, kosztem ogromnego wysiłku społeczeństwa i władz oraz doskonałej organizacji systemu i procesu tworzenia Wojska Wielkopolskiego.
Mundur Wojsk Wielkopolskich stanowił realizację marzeń Wielkopolan o własnym, polskim uniformie, będąc równocześnie ostatnim stadium rozwoju polskiego munduru powstańczego. Jako taki kończył epokę polskich powstań narodowowyzwoleńczych prowadzonych przez żołnierzy w polskich mundurach. Pod tym względem Wielkopolanom nie dorównali Ślązacy, którzy w ciągu swych trzech kolejnych powstań nie zdołali wytworzyć odrębnego uniformu. Zabrakło im czasu, podstaw materiałowych i warunków sprzyjających tworzeniu armii regularnej.